W naszym ogrodzie

Poznajemy tu budowę i gatunki drzew. Rozróżnimy typy runa i podszycia leśnego. Omawiamy znaczenie lasów w skali lokalnej, krajowej i światowej. Bierzemy coroczny udział w „Święcie Drzewa” organizowanym od 2003r. przez Klub Gaja z Bielska Białej. Jesteśmy prekursorami akcji, bo uczestniczymy w niej od pierwszej edycji. Stosujemy techniki C. Freineta w zabawach terenowych z drzewem. To w lesisku właśnie sadziliśmy: drzewo życzeń, drzewo pokoju, a ostatnio noblistę. Posiadamy wnuka dęba Bartka z Zagnańska, Babiogórskiego świerka, jak również wiele odmian podszycia: jałowce, kalina i jarzębina. Posiadamy też rośliny leśne objęte ochroną: żarnowca i sasankę. Na terenie stanowiska i w jego sąsiedztwie mamy możliwość obserwacji różnorodnych grzybów jadalnych i trujących. Atrakcją leśnego ogrodu jest zając, którego ślady i tropy obserwować możemy na terenie całego ogrodu. Od kilku lat współpracujemy z Leśnym Pogotowiem z Mikołowa. Organizujemy dla ich podopiecznych zbiórkę warzyw i owoców oraz zbiórkę żołędzi dla naszego pupila Funi (małego dzika).

Tu zajmujemy się budową, sposobami bycia i trybem życia owadów. W pasiece (z ulami atrapami) realizujemy projekt „Mniszek lekarski” autorstwa Kristal Vindal Halvorsen i Finna Erika Klasena. Projekt zawiera holistyczne kształcenie i nauczanie, które polega na dochodzeniu do wiedzy przez doświadczenia, jak również odczuwanie radości z kontaktu z przyrodą i swoistej komunikacji z naturą. W pracy nad projektem wykorzystujemy wszystkie stanowiska ścieżki, jednak w pasiece wypracowaliśmy własne pomysły i zastosowania. Podczas zajęć kulinarnych własnoręcznie wykonujemy syrop „Miodzio” z kwiatów: bawolego oka, mlecza według tradycyjnego przepisu, który także wykorzystujemy przy wypieku drożdżowych misiów, aby podnieść walory smakowe naszych słodkości.

To małe oczko z fauną wodną, do którego wychowankowie przynoszą różne zabawki (łódki, żabki, rybki, sztuczne rośliny) związane z akwenami wodnymi. Odbywają się w jego bliskości zajęcia i warsztaty związane z wodą, zabawy badawcze, jak również bezpośrednie obserwacje. W letnie i pogodne dni organizujemy „Laboratorium pod chmurką”, wtedy badamy właściwości wody, stany skupienia, sposoby filtracji oraz rodzaje zanieczyszczeń. Przestrzegamy przed zagrożeniami związanymi z przebywaniem nad wodą i omawiamy zasady bhp dotyczące spożywania substancji z nieznanych źródeł. Chętnie też uczestniczymy w programach proponowanych przez inne instytucje taki jak "Mamo, tato wolę wodę".

Kolejne stanowisko „Ścieżki edukacyjno-ekologicznej”, w której mamy możliwość obserwacji zjawisk atmosferycznych. W pogodynce określamy kierunki i siłę wiatru, nazywamy jego rodzaje. Mierzymy ilość opadów, temperaturę i wilgotność powietrza. Prowadzimy obserwację chmur i określamy czas posługując się zegarem słonecznym. W działaniach techniczno-plastycznych wykonujemy wiatraczki, latawce i zegary cyfrowe.

To jedno z najwcześniej stworzonych stanowisk ścieżki, dlatego też tutaj mamy atrakcyjne, oryginalne i własne pomysły oraz metody działania. W ptaszniku corocznie organizujemy dwie akcje autorskiego pomysłu.

* „Każdy ptaszek ma swój daszek”

Podczas realizacji akcji corocznie zawieszamy jedną budkę lęgową dla ptaków, jak również oczyszczamy stare zawieszone w poprzednich latach. Czyszcząc je mamy okazję zobaczyć zawartość ich wnętrza, materiały gromadzone przez ptactwo w celu zakładania i tworzenia własnego domu. Prelekcję na temat techniki wykonania budki przeprowadzał w naszym przedszkolu ornitolog pracownik Nadleśnictwa Katowice.

* „ Okruszek dla ptaka nieboraka”

Wymienioną akcję realizujemy od pierwszego listopada do końca marca. Polega ona na dokarmianiu skrzydlatych przyjaciół w ptasiej stołówce. W związku z powyższym ustawiliśmy karmniki, zawieszamy co roku słoninkę na rajskiej jabłonce, a na świerkach smaczne ptasie pulpety. Przy współpracy z rodzicami prowadzimy dyżury i dbamy o to, aby w karmnikach nigdy nie brakowało ptasiego menu. Dzięki warunkom jakie stworzyliśmy przylatuje do nas wiele gatunków ptaków pospolitych takich jak : kruki, wrony, kawki, wróble, sikorki, szpaki, dzikie gołębie, jak również zatrzymują się lub bytują chwilowo: sójki, gile, jemiołuszki. Dlatego co roku mamy możliwość z naszymi przedszkolakami przeprowadzania szeregu doświadczeń, diagnoz dotyczących ptasich gromad i to na własnym podwórku.

* Recykling w „Ptaszniku”

Zniszczone karmniki w „Ptaszniku” przez tegoroczną nawałnicę zastąpiliśmy zawieszkami wykonanymi metodą recyklingu. Na szczególne wyróżnienie za kreatywność i pomysłowość zasługują króliczki: Paulinka B., Mateusz J., Karolina B. i Zosia T. z rodzicami. Dzięki naszemu pomysłowemu wykonaniu nie straciliśmy stałych bywalców ptasiej stołówki, a systematycznie uzupełniane menu zachwyca smakiem: sikorki, gile, wróbelki, sroki i gołębie.

Jest to najmłodsze i najpiękniejsze stanowisko w naszym ogrodzie, które powstało w niezagospodarowanym dotychczas odpowiednio kącie. Wabi zmysły węchu, wzroku, smaku i dotyku, jednocześnie promuje zdrowy styl życia. „Zielnik” to autorski pomysł, który powstał ze względu na realizacje programu „Ogród ostoja zwierząt” realizowany w oparciu o program autorski Fundacji Nasza Ziemia i the Boeing Company. Mamy w nim możliwość poznawania roślin wonnych tj.: mięta, rumianek, szałwia. Zioła te często wykorzystywaliśmy posypując kanapki lub jako dodatek do wykonywanych sałatek na zajęciach kulinarnych. Rozróżniamy kwiaty i zioła z łąki kwietnej (chabry, rumianki, łubin, krwawnik). Obserwujemy wzrost fasoli tyczkowej z fioletowymi strąkami i mierzymy tygodniowy przyrost dyni pękatej. Poznajemy dziwne i śmieszne zwyczaje kwiatów: dziwaczka oraz niecierpka. Na tarasie okalającym kącik ustawiamy latem na brzozowym stojaku konewki, aby w łatwy sposób były dostępne dla naszych wychowanków. Pielimy chwasty, podlewamy, rozkoszujemy się pięknem naszego ogrodu.

"Co w trawie piszczy"
To zabawy tropiące, które zainicjowane zostały ciekawością bliższego poznania najmniejszych owadów żyjących pod naszymi stopami.
Jeszcze w sali obrysowaliśmy i wycięliśmy własne stopy. Następnie zaopatrzeni w lupy i szkła powiększające wyruszyliśmy do naszego ogrodu.
Bystrym oczom tropicieli nie umknęły żadne owady żyjące pod naszymi stopami. Wychowankowie wymieniali się własną wiedzą, doświadczeniem i zaobserwowanymi spostrzeżeniami.